Dowiedz się jak powstaje homoseksualizmu
Wrodzony homoseksualizm
Badania naukowe nie wskazują, że ktokolwiek “urodził się gejem”, natomiast sugerują, że homoseksualizm jest rezultatem złożonego wpływu zestawu czynników rozwojowych. To, co niezaprzeczalnie istnieje to predyspozycja do homoseksualizmu. Można to porównać do preferencji smakowych – tak jak niektórzy ludzie mają naturalną skłonność do preferowania słodkich potraw, inni mogą mieć skłonności do zakochiwania się w osobach tej samej płci. Oznacza to, że orientacja seksualna ma pewne podstawy biologiczne”.
Orientacja heteroseksualna to jedyna stworzona przez Pana Boga orientacja. Wszelka inna orientacja uznawana jest za zaburzenie (ale to nie koniec świata!). Dlaczego więc niektórzy rodzą się ze skłonnością do homoseksualizmu, a inni nie? Jako chrześcijanie musimy zawsze pamiętać, że świat, który widzimy, nie jest tym, który został stworzony pierwotnie przez Boga. Jest to świat, który zrodził się za sprawą grzechu pierworodnego – pełen skaz i niedoskonałości. Homoseksualizm możemy zdefiniować jako o nieustrukturyzowanie i nieuporządkowanie orientacji seksualnej i tożsamości płciowej u człowieka.
Od strony naukowej natomiast, badania sugerujące genetyczne i neurologiczne podłoże homoseksualizmu są kontrowersyjne i nie dostarczają jednoznacznych dowodów. Nie ma żadnego jednoznacznego wzoru dziedziczenia chromosomowego w rodzinach homoseksualistów, a wyniki badań nad bliźniętami wskazują na większe znaczenie czynników środowiskowych niż genetycznych. Niektóre badania sugerują pewne związki w genetyce i mózgu homoseksualistów, ale ich wyniki nie są jednoznaczne i wymagają dalszych badań. Wszelkie sugestie genetyczne czy neurologiczne dotyczące homoseksualizmu wymagają weryfikacji i nie potwierdzają one jednoznacznie przyczynowości czy normalności homoseksualnych pragnień.

Psychologiczne podstawy homoseksualizmu
W pracy z osobami homoseksualnymi wyróżniamy 6 głównych obszarów psychologicznych, które rozważamy podczas planu ozdrowienia. Wyróżnił je holenderski psycholog Gerard J. M. van den Aardweg w “Walce o normalność” z 2018 roku.
Homoseksualizm objawia się litowaniem się homoseksualisty nad samym sobą. Homoseksualizm jest zachowaniem wzmacniającym masochistyczne nieświadome zapędy. Takie podejście współgraze spostrzeżeniami i obserwacjami Alfreda Adlera (1930;że kompleks niższości i pragnienie kompensacji celują w „kompensację” niższości), austriacko-amerykańskiego psychoanalityka Edmunda Berglera (1957; homoseksualizm jako „psychiczny masochizm”) i holenderskiego psychiatry Johana Arndta (1961; pojęcie kompulsywnej litości dla samego siebie).
Homoseksualista pozostaje nastolatkiem, Określa się to nazwą psychicznego infantylizmu. Określa się to nazwą psychicznego infantylizmu. To Freudowskie spostrzeżenie na grunt homoseksualizmu przeniósł Wilhelm Stekel (1922) i pozostaje ono w zgodzie z bardziej współczesnym pojęciem „wewnętrznego dziecka przeszłości” (amerykański psycholog dziecięcy Missildine, 1963; Harris, 1973; i inni).
Homoseksualizm jest wynikiem zarówno postaw rodziców wobec dzieci (takich jak rozpieszczająca matka w przypadku mężczyzn), ale także braku adaptacji w grupie rówieśniczej tej samej płci podczas okresu adolescencji. Może być to widoczne w trudnościach z nawiązywaniem przyjaźni z rówieśnikami tej samej płci oraz preferowaniem towarzystwa osób przeciwnego płci. Tu właśnie nasze podejście zbiega się z neopsychoanalitykami, takimi jak Karen Horney (1950) i Johan Arndt (1961), oraz teoretykami obrazu samego siebie, do których zalicza się Carl Rogers (1951) i inni.
Lęk przed płci przeciwną (Ferenczi [1914, 1950]; Fenichel [1945]) paraliżuje homoseksualistów i utrwala ich masochistyczne zachowania. Lęk ten jest lękiem wynikającym z poczucia niższości płci, które faktycznie może być wywołane przez przedstawicieli płci przeciwnej, postrzeganych jako osoby oczekujące wypełniania ról seksualnych, których homoseksualista nie jest w stanie pełnić.
Uleganie homoseksualnym pragnieniom wywołuje seksualne uzależnienie. Osoby, które osiągnęły ten etap, mają zasadniczo dwa problemy: kompleks niższości płci i względnie odrębne uzależnienie seksualne (sytuacja porównywalna do tej, w której znajduje się neurotyk z problemem alkoholowym). Amerykański psychiatra Lawrence J. Hatterer (1980) pisał o tym podwójnym syndromie „uzależnienia od przyjemności”. Uleganie homoseksualnym pragnieniom może prowadzić do seksualnego uzależnienia, które może manifestować się poprzez nadmierną konsumpcję pornografii lub częste zmiany partnerów seksualnych.
- W (auto)terapii, szczególną rolę odgrywa umiejętność zdystansowania się. Mamy tutaj Adlerowskie pojęcie autoironii, „hiperdramatyzację” Arndta i podobne idee terapeuty Stmapfla (1967) i austraickiego psychiatry Viktora Frankla (1975) – „implozję” oraz „paradoksalną intencję”. W pracy z pacjentami rozwijamy więc jego samoświadomość, która ma przełożenie na wszystkie inne obszary jego życia i pozwala podejmować bardziej świadome decyzje

Podejście Misjonarzy PTGA:
Jako misjonarze, w naszej pracy łączymy zarówno psychologiczne, jak i duchowe podejście do tematu homoseksualizmu. Uważamy, że dopiero to zintegrowane podejście pozwala nam osiągnąć najlepsze efekty i wspierać osoby homoseksualne w ich procesie ozdrowienia.
Psychologiczne podejście pozwala nam zgłębić zrozumienie psychologicznych czynników wpływających na homoseksualne pragnienia i zachowania. Jako osoby mające duże doświadczenie w dziedzinie psychologii, badamy czynniki takie jak kompleks niższości płci, brak adaptacji w grupie rówieśniczej i lęki związane z płcią przeciwną. Przykładamy również wagę do rozwoju tożsamości płciowej i wpływu relacji rodzinnych. Poprzez tę perspektywę, staramy się pomóc osobom homoseksualnym zrozumieć i przepracować te czynniki w celu osiągnięcia większego zrozumienia siebie i swojej orientacji.
Jednocześnie, duchowe podejście pozwala nam uwzględnić aspekty duchowe i moralne w procesie ozdrowienia. Wierzymy w moc modlitwy, zbliżenia do Boga i odnalezienia nowego znaczenia wiarę. Uznajemy, że relacja z Jezusem Chrystusem i podążanie za Jego naukami może przynieść głęboką transformację i uzdrowienie. W tej perspektywie dążymy do pomocy osobom homoseksualnym w odbudowaniu relacji z Bogiem i odkryciu ich prawdziwej tożsamości jako stworzeń Bożych.
Poprzez połączenie tych dwóch podejść, psychologicznego i duchowego, staramy się zapewnić kompleksowe wsparcie i narzędzia niezbędne do osiągnięcia najpełniejszego potencjału rozwoju i duchowego wzrostu dla osób homoseksualnych. Wierzymy, że tylko wtedy, gdy uwzględnimy zarówno aspekty psychologiczne, jak i duchowe, możemy zapewnić najlepsze efekty i pomoc w procesie ozdrowienia.
